Raport Antal wskazuje, że nadal istnieje duży popyt na specjalistów i menedżerów z obszaru inżynierii – otrzymali oni średnio 8 zaproszeń do projektów rekrutacyjnych w ciągu ostatniego roku, co daje drugi wynik, po specjalistach i menedżerach z sektora IT.
– Wysyp ofert dla inżynierów potwierdza tylko jak wielki jest niedobór w tym obszarze, mimo że co roku uczelnie opuszczają setki absolwentów, firmy podejmują intensywne działania by powiększyć swój stan zatrudnienia – podkreśla Artur Migoń, partner w Antal International i dyrektor Antal Engineering & Operations.
Jego zdaniem podjęcie pracy w innej niż dotychczas dyscyplinie przez specjalistów i menedżerów z obszaru inżynierii nie musi oznaczać całkowitego przebranżowienia. – Awans jest bardzo zależny od przejścia tak zwanej „ścieżki produkcyjnej”. Pracodawcy zatrudniający inżynierów bardziej premiują tych z szerokimi kompetencjami, co potwierdzają coraz częściej pojawiające się oferty pracy na stanowiska hybrydowe uwzględniające na przykład umiejętności z zakresu technologii, zakupów, kalkulacji kosztów z uwzględnieniem miejsca ich powstania. Dlatego też specjaliści i menedżerowie, aby zwiększyć swoje szanse objęcia wyższego stanowiska muszą poznawać także inne obszary firmy – komentuje Artur Migoń.
Z przeprowadzonych badań wynika także, że ponad połowa respondentów (56%) z obszaru inżynierii przyznała się do biernego poszukiwania pracy. Jak zaznacza Artur Migoń, partner w Antal International i dyrektor Antal Engineering & Operations, są to tak zwani „kandydaci pasywni”. – Sami nie odpowiadają na ogłoszenia, nie wysyłają aktywnie CV, ale chętnie rozważą ciekawą ofertę zaprezentowaną przez zaufanego doradcę personalnego – dodaje.
Ponad połowa respondentów (54%) odpowiedziała także, że relokowała się ze względu na pracę. Badania wskazują, że specjaliści i menedżerowie dużo chętniej wybierają atrakcyjną lokalizację miejską niż poza miastem. – Kandydaci często nie zdają sobie sprawy jak ciekawe możliwości rozwoju może zaoferować firma w mniejszej miejscowości. Często taki pracodawca jest bardziej zdeterminowany i proponuje więcej by pozyskać kompetentnych pracowników – zaznacza Artur Migoń.
Jak wynika z 4. edycji badań specjaliści i menedżerowie mimo że deklarują chęć zmiany pracy, to co raz mniej aktywnie jej poszukują. 27% z nich poszukuje aktywnie pracy, 51% biernie (cv jest dostępne na portalach rekrutacyjnych i społecznościowych i respondenci są otwarci na nowe propozycje zawodowe). 22% pracowników średniego i wyższego szczebla w ogóle nie poszukuje nowego zatrudnienia. Jednak większość badanych osób (96%) jest gotowa rozważyć ofertę otrzymaną bezpośrednio od rekrutera.
Eksperci Antal International zwracają uwagę, że wyniki raportu wskazują na pierwsze sygnały otwierającego się rynku pracownika, a wraz z niską lojalnością kadry rodzi to nowe wyzwania dla pracodawców.
– Niewątpliwie duża chęć zmian wśród kadry specjalistycznej i menedżerskiej wymusza na pracodawcach przyjrzenie się z większą wnikliwością systemom motywacyjnym w swoich organizacjach. Warto jednak pamiętać, że duża dynamika strukturalna ma też swoje zalety – na przykład umożliwia przypływ nowej wiedzy do organizacji – komentuje Artur Skiba, prezes Antal International i wiceprezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia.