REKLAMA
Budownictwo Drogi Mosty Archiwum NBI Tematy Specjalne
23 Minut czytania

Jakość i trwałość w budownictwie się opłaca

Jakość i trwałość od zawsze stanowiły fundament odpowiedzialnego budownictwa i główne kryteria oceny zrealizowanej inwestycji. W dzisiejszych czasach, gdy normą są wysokie wymagania stawiane estetyce, funkcjonalności, wykorzystywanym technologiom i materiałom, m.in. pod kątem efektywności, rezyliencji, zrównoważonych praktyk i ekologii, dążenie do najwyższej jakości i trwałości jest jedyną drogą do zapewnienia sukcesu. Inwestowanie w solidne rozwiązania i zapewnienie jakości w całym cyklu życia projektu nie tylko odpowiada współczesnym wymaganiom, ale także przynosi wymierne korzyści na wielu płaszczyznach.

fot. Adobe Stock
Spis treści

Pojęcie jakości jest jednym z tych, które nie mają sztywnej definicji. Dość trudno je jednoznacznie sprecyzować ze względu na jego złożoność i wielopłaszczyznowość, a także różne interpretacje. A jednak większość osób związanych z branżą budowlaną ma w głowie obraz tego, czym jest jakość. Pojęcie jakości towarzyszy bowiem ludzkości co najmniej od starożytności. Wówczas po raz pierwszy Platon użył pojęcia filozoficznego poiotes, które oznaczało pewien stopień doskonałości. Autorem łacińskiej nazwy qualitas był Cyceron i zachowała się ona w językach germańskich (ang. quality, niem. Qualität).
Dzisiejsi specjaliści zajmujący się jakością podają zwartą definicję – jest to zgodność z wymaganiami. Rozwijając tę myśl w kontekście budowlanym, można by powiedzieć, że jest to zgodność wyrobu bądź usługi ze standardami, wymaganiami, parametrami określonymi we właściwej dokumentacji (technicznej, przetargowej, kontraktowej itd.). Jakość wykonania obiektów budowlanych jest kwestią niebywale istotną. Stwierdzenie uzyskania wymaganej jakości jest niejako gwarantem bezpieczeństwa, niezawodności oraz wymaganych warunków eksploatacji.
Trwałość z kolei jest integralną składową jakości. Można ją zdefiniować jako zdolność do zachowania wymagań użytkownika przez określony czas w warunkach oddziaływania określonych czynników. Oznacza to, że dążenie do wysokiej jakości w budownictwie obejmuje również projektowanie i budowanie z myślą o długoterminowej trwałości.

Jakość i warunki niezbędne do jej zapewnienia

Szeroko pojęta branża budowlana jest specyficznym sektorem, w którym w dalszym ciągu dominują przedsięwzięcia unikatowe. Każda inwestycja jest niepowtarzalna, cechuje się zupełnie innymi warunkami brzegowymi, wśród których są: budżet przedsięwzięcia, termin realizacji, zamawiający (m.in. doświadczenie, umiejętność komunikacji), wykonawca i potencjał kadry architektów i inżynieryjno-technicznej oraz pracowników fizycznych (poziom wiedzy, doświadczenie, kompetencje miękkie itd.), dokumentacja projektowa, w tym forma i kształt, poziom skomplikowania, specyfikacja techniczna, wykorzystywane materiały budowlane, okoliczności, warunki środowiskowe, dostęp do nowoczesnych technologii. Wszystko to powoduje, że budowlany proces inwestycyjny jest przedsięwzięciem złożonym, a zapewnienie jakości, zwłaszcza w przypadku obiektów z pewnych przyczyn skomplikowanych, wymaga dopasowanych procedur, narzędzi i strategii.
Rozkładając termin jakości na czynniki pierwsze w odniesieniu do produkcji budowlanej, dochodzimy do następującego podziału: jakość w ujęciu przedmiotowym dotyczy materiałów budowlanych oraz prawidłowego ich wbudowania w konstrukcję, a także niezbędnego sprzętu, natomiast jakość w ujęciu podmiotowym dotyczy osób zaangażowanych w realizację inwestycji budowlanej, które powinny posiadać odpowiednie kwalifikacje i umiejętności zarówno w zakresie bezpośredniego wykonywania prac, jak i nadzoru oraz kontroli.


Jeśli chodzi o materiały budowlane oraz specjalistyczny sprzęt wykorzystywany na placu budowy, to kwestia zapewnienia jakości jest dość klarowna. Podstawowe wymagania im stawiane zostały określone w krajowym ustawodawstwie. Wyroby budowlane w Polsce mogą zostać wprowadzone do obrotu na dwa sposoby – z wykorzystaniem krajowej albo europejskiej procedury postępowania:

  • znak B – certyfikacja odnosi się do wyrobów budowlanych, dla których nie zostały stworzone normy zharmonizowane. Lista wyrobów, dla których certyfikacja jest obligatoryjna, została zawarta w załączniku do właściwego rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa. Procedura weryfikacji zależy od rodzaju wyrobu, jednak zawsze musi zakończyć się deklaracją właściwości użytkowych. Producent bierze odpowiedzialność za zgodność wyrobu z deklaracją;
  • znak CE – certyfikację tę stosuje się wobec wyrobów budowlanych objętych normami zharmonizowanymi lub dla których wydano europejskie oceny techniczne. Znak CE nie jest nadawany przez instytucje, producent sam umieszcza go wówczas, gdy spełni wymagania określone w rozporządzeniu UE nr 305/2011. Producent jest zobligowany do stworzenia deklaracji właściwości użytkowych. Umieszczenie znaku CE jest równoważne z gwarancją, że właściwości użytkowe produktu są tożsame z deklarowanymi przez producenta.

Organy nadzoru rynkowego mają prawo kontrolowania, czy wyroby budowlane rzeczywiście spełniają wymagania dyrektyw i norm. Organami właściwymi w sprawach wyrobów budowlanych wprowadzonych do obrotu są organy nadzoru budowlanego: Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego, 16 wojewódzkich inspektorów nadzoru budowlanego oraz Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jako organ monitorujący funkcjonowanie systemu nadzoru rynku.
W ujęciu podmiotowym jakość obiektu budowlanego zapewniana jest przez zatrudnienie kadry posiadającej określone kompetencje i zdefiniowane w przepisach prawa uprawnienia:

  • uprawnienia budowlane do wykonywania samodzielnych funkcji technicznych – do projektowania, kierowania robotami budowlanymi,
  • uprawnienia, certyfikaty pracowników potwierdzające posiadane kwalifikacje, m.in. w zakresie kontroli jakości (uprawnienia NDT, VT i inne), uprawnienia spawalnicze, uprawnienia operatora koparki, żurawia wieżowego,
  • uprawnienia zakładowe, które umożliwiają wykonywanie konkretnych typów prac.

Kolejnym krokiem, realizowanym zwykle przez większe przedsiębiorstwa, jest wdrożenie znormalizowanych systemów zapewnienia jakości według standardów norm serii PN ISO 9000.
Znormalizowane podejście polega na stosowaniu systemów, które są zgodne z normowymi wymaganiami, co jest weryfikowane przez kontrole przeprowadzane przez niezależne, akredytowane jednostki.
Większość najistotniejszych decyzji dotyczących zapewnienia jakości obiektu budowlanego jest podejmowana na etapie koncepcji, planowania i projektowania. Wówczas przygotowuje się specyfikacje dotyczące technologii i materiałów oraz opisuje standardy i parametry techniczne, które stanowią swoiste ramy jakościowe. Kolejne etapy wiążą się głównie z zapewnieniem zgodności założeń przyjętych na wcześniejszych etapach i w obowiązującym pozwoleniu na budowę. Dlatego tak istotne jest, aby problematykę zapewnienia jakości rozpatrywać holistycznie – od zamysłu przez cały cykl życia obiektu, uwzględniając wszystkich zaangażowanych w ten proces.
Takie spojrzenie na kwestię jakości w budownictwie zawarte jest w koncepcji zarządzania przez jakość (total quality management – TQM). Zasadniczo cel znormalizowanych systemów zapewnienia jakości oraz TQM jest zbieżny, gdyż oba podejścia dążą do poprawy jakości w organizacji, różnią się jednak tym, że te pierwsze to określone i kontrolowane standardy, a TQM to swego rodzaju filozofia zarządzania. TQM skupione jest na jakości, oparte na zaangażowaniu wszystkich pracowników i członków organizacji i ukierunkowane na osiąganie długoterminowego sukcesu. Cechuje się także silną orientacją na odbiorcę produktu / usługi przez zdobywanie przewag konkurencyjnych i osiąganie jego zadowolenia. Koncentruje się na systematycznym podejściu do optymalnego funkcjonowania każdego procesu w celu sukcesywnego uzyskiwania ulepszeń. Z zagadnieniem tym związane są poniżej przestawione pojęcia:

  • quality policy – polityka jakości, obejmuje cele jakościowe i poziom jakości wymagany przez organizację oraz role przydzielone pracownikom organizacji w realizacji polityki zapewnienia jakości. Powinna być wdrażana przez wyższą kadrę kierowniczą;
  • quality objectives – cele jakościowe, są kluczowym elementem polityki jakości, np. celem jakościowym może być zapewnienie szkolenia wszystkich pracowników w zakresie polityki jakości;
  • quality assurance – zbiorcze określenie działań formalnych i procesów zarządczych, które są planowane i podejmowane w celu dostarczenia produktów i usług na wymaganym poziomie jakości;
  • quality control – kontrole (czynności i techniki), które w ramach procesu mają na celu uzyskanie odpowiednich cech jakościowych;
  • quality audit – ocena przeprowadzona przez wykwalifikowany personel, która zapewnia, że projekt jest zgodny z wymaganiami jakościowymi i polityką jakości;
  • quality plan – plan utworzony przez członków zespołu projektowego, powinien zawierać kluczowe elementy i działania w ramach projektu. Powinien być na tyle szczegółowy, aby klarownie wyjaśniać, jak poszczególne elementy projektu mają zostać zrealizowane.

Trwałość obiektów budowlanych w Polsce

Jakość zarówno w ujęciu przedmiotowym, jak i podmiotowym wpływa znacząco na bezpieczeństwo i trwałość obiektów budowlanych oraz warunki ich użytkowania. Konsekwencją złej jakości realizowanych robót budowlanych bądź użycia niewłaściwych, niespełniających wymagań materiałów może być wystąpienie poważnych awarii lub katastrof budowlanych. W 2022 r. w Polsce miały miejsce 663 katastrofy budowlane. Jako główną przyczynę wskazywano:

  • zdarzenia losowe (90,8%) – najczęściej był to silny wiatr. Niejednokrotnie składało się na nią kilka zdarzeń, np. silny wiatr występujący wraz z intensywnymi opadami atmosferycznymi lub burzami czy też wybuch wraz z pożarem,
  • błędy w utrzymaniu obiektu budowlanego (7%),
  • błędy podczas budowy (1,7%),
  • błędy w opracowaniu dokumentacji obiektu budowlanego (0,5%).

Kolejną kwestią są awarie i usterki, które bywają uciążliwe w czasie użytkowania obiektów, a także potencjalnie niebezpieczne. Analizy pokazują, że u podstaw ich powstawania leżą:

  • wady i błędy projektowe niewykryte podczas projektowania,
  • niewłaściwe wykonawstwo robót budowlanych,
  • zła jakość zastosowanego materiału i jego połączeń,
  • niewłaściwe zastosowanie materiału w określonych przypadkach wbudowania,
  • błędna eksploatacja.

Jak widać z powyższych danych, wysoki odsetek katastrof budowlanych związany jest z siłą żywiołów naturalnych, co mówi wiele o rezyliencji tych obiektów. Analizowanie przyczyn katastrof, awarii i usterek jest szczególnie istotne z punktu widzenia profilaktyki bezpieczeństwa i możliwości wdrażania ulepszeń w przepisach prawa oraz normach technicznych, m.in. w zakresie zmiany wymaganych parametrów czy doskonalenia zasad i wymagań projektowych, wykonawczych i związanych z użytkowaniem oraz przeglądami.
Nie ma wątpliwości, że jednym z filarów żywotności obiektów istniejących jest kontrola i diagnostyka o odpowiedniej częstotliwości wykonywania. Prawo jasno stanowi, jakie i jak często powinny odbywać się przeglądy techniczne, za których przeprowadzenie odpowiedzialni są zarządcy.
W ostatnim czasie Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała stan drogowych obiektów inżynieryjnych będących w utrzymaniu 16 zarządów dróg. Na koniec 2021 r. na drogach publicznych znajdowało się 38 600 mostów oraz 779 tuneli i przejść podziemnych. Kontrola dotyczyła 712 obiektów mostowych, tuneli i konstrukcji oporowych oraz 6546 przepustów zarządzanych przez trzech zarządców dróg wojewódzkich, sześciu zarządców dróg powiatowych i siedmiu zarządców dróg gminnych. W latach 2020–2022 (do 30 czerwca) 75% kontrolowanych zarządców dróg nie przeprowadzało obligatoryjnych kontroli technicznych części zarządzanych obiektów inżynieryjnych, co stanowi działanie niezgodne z prawem. Stwierdzono też przypadki wykonywania kontroli okresowych przez osoby niemające uprawnień do ich przeprowadzenia. W czasie kontroli NIK przeprowadziła oględziny 139 mostów i przepustów. Ponad jedna trzecia obiektów stwarzała niebezpieczeństwo zagrożenia zdrowia lub życia użytkowników, a 4% obiektów groziła katastrofa budowlana. Przeprowadzane przez zarządców dróg kontrole roczne wykazały, że na drogach gminnych stan 56% obiektów był przedawaryjny lub niedostateczny.

Wielka Brytania jest jednym z wiodących krajów, jeśli chodzi o wzmacnianie metalowych obiektów mostowych kompozytami. Należy do nich most Tickford nad rzeką Ouzel w Newport Pagnell, który jest najstarszym używanym żelaznym mostem drogowym na świecie, fot. Pawel Pajor, Adobe Stock

Kolejne niekorzystne dane płyną z raportu Bezpieczeństwo gminnych obiektów użyteczności publicznej w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, przygotowanego przez NIK w ramach kontroli przeprowadzonej w 2022 r. Łącznie objęto nią 102 gminne obiekty użyteczności publicznej, w tym budynki administracyjno-biurowe, budynki szkolne, remizy OSP, świetlice wiejskie, ośrodki kultury, hale sportowo-widowiskowe. Wyniki kontroli i w tym przypadku były dalekie od zadowalających. We wszystkich jednostkach zarządzających obiektami stwierdzono nieprawidłowości, które m.in. wpływały na obniżenie poziomu bezpieczeństwa. Dotyczyły one niemal 96,1% skontrolowanych obiektów, a stan dziewięciu mógł stanowić bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia ludzkiego lub powodować powstanie znacznej szkody w mieniu. Stwierdzono także, że wszystkie podmioty dopuściły się zaniedbań w zakresie przeprowadzania okresowych kontroli. Co prawda większość obiektów była dopuszczona do użytkowania, jednak wymagała prac remontowych lub modernizacyjnych.
Ten zdecydowanie niekorzystny obraz dotyczący utrzymania obiektów budowlanych w Polsce dopełnia dodatkowo informacja o alarmujących wynikach kontroli (lata 2017–2019) bezpieczeństwa obiektów małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Raport wskazał liczne błędy i nieprawidłowości a także niezgodność z normami (ok. 50% obiektów) oraz nieodpowiednią kontrolę stanu technicznego i sanitarnego. Wymownym podsumowaniem jest fakt, że skutkiem kontroli był wniosek o zmianę przepisów prawa dotyczących nadzoru tego typu obiektów.
Prewencja, składająca się z przeglądów, okresowych kontroli i diagnostyki stanu technicznego, jest niezmiernie istotna. Obecny stan wiedzy oraz dostępność materiałów i technologii sprawiają, że można skutecznie wpłynąć na wydłużenie żywotność istniejących obiektów. W przeszłości głównym sposobem wzmacniania tradycyjnych konstrukcji żelbetowych było stosowanie dodatkowego zbrojenia zewnętrznego w postaci wklejanych lub naklejanych płaskowników bądź prętów zbrojeniowych. Technika ta miała jednak wiele wad i wymagała dodatkowo stosowania zabezpieczeń antykorozyjnych oraz częstej konserwacji. Rozwój nauk związanych z materiałami budowlanymi spowodował, że zaczęto stosować lekkie, a zarazem bardzo wytrzymałe materiały kompozytowe – laminaty epoksydowe zbrojone włóknami szklanymi, aramidowymi lub węglowymi. Jednymi z najbardziej popularnych są CFRP (carbon fiber reinforced polymer), które cechują się wysokim modułem sprężystości, ograniczoną odkształcalnością oraz wysoką wytrzymałością na rozciąganie. W nowoczesnym budownictwie żelbetowym stosuje się dwa rodzaje wzmocnień z użyciem kompozytów: metodę bierną – dozbrojenie elementu zewnętrznie, oraz metodę czynną – wprowadzenie do układu dodatkowych sił sprężających przez użycie naciągniętych kompozytów.
Mosty, kładki, obiekty przemysłowe to w dużej mierze konstrukcje stalowe, które podlegają procesom degradacji. Tradycyjne metody wzmocnień tego typu konstrukcji polegają na zwiększeniu przekroju konstrukcji, wycięciu i wstawieniu nowego elementu, wymianie nitów na śruby sprężające, zewnętrzne sprężenie czy stosowanie konstrukcji linowo-rozporowych. Alternatywą dla tych metod są również materiały kompozytowe – doklejanie ich posiada wiele zalet, w tym wytrzymałość, odporność na zjawiska atmosferyczne, prostota aplikacji. Wskazuje się na ich dużą efektywność w zakresie wzmacnia podpór stalowych, np. przez owijanie kolumn stalowych matami kompozytowymi.

Jak zapewnić jakość i trwałość w trudnych warunkach budowy

Wiedza teoretyczna na temat zapewnienia jakości w budownictwie jest w dzisiejszym świecie na wyciągnięcie ręki. Coraz częściej za tą wiedzą idzie także praktyka i doświadczenie specjalistów branżowych, którzy stale podnoszą swoje kwalifikacje w odpowiedzi na nowe wyzwania i trendy w branży. Są jednak sytuacje i okoliczności, które sprawiają, że realizacja obiektu zapewniająca osiągnięcie wymaganych parametrów jakościowych jest bardziej skomplikowana i wymaga innych niż standardowe środków. Mowa oczywiście o obiektach szczególnie narażonych na oddziaływanie środowiska i czynników zewnętrznych wpływających na degradację konstrukcji budowlanych. Nowoczesne budownictwo przychodzi tu z pomocą.Trudne warunki gruntowe to coraz częstsze wyzwanie, ponieważ lokalizacje obiektów budowlanych są wybierane na podstawie innych kryteriów i realizowane nawet na terenach, które jeszcze nie tak dawno uznawano za nieprzydatne do zabudowy. Chcąc wykorzystać takie obszary, należy je odpowiednio przygotować. Posadowienie na gruncie o zbyt słabej nośności może mieć poważne konsekwencje dla stabilności i trwałości budynku. Wynikiem może być m.in. osuwanie się gruntu czy nadmierne i nierównomierne osiadanie. Wśród technologii, które eliminują te niechciane zjawiska, można wymienić:

  • wzmacnianie gruntu – od klasycznych rozwiązań, jak wymiana gruntu, wstępne obciążenie, po nowoczesne technologie, jak odwodnienie wgłębne, zagęszczanie dynamiczne i impulsowe, iniekcje, kolumny betonowe, kamienne i żwirowe geosyntetyki itd.;
  • fundamenty głębokie, jak pale, studnie czy kesony, a także fundamenty płytowe lub płytowo-palowe.

Częstą sytuacją na placu budowy jest wysoki poziom wód gruntowych, dlatego tak ważnym elementem już na wstępnych etapach inwestycji jest analiza warunków gruntowo-wodnych. Wpływają one znacząco zarówno na koszt inwestycji, jak i na dobór odpowiednich materiałów i rozwiązań. Gdy poziom wód gruntowych jest zbyt wysoki, wówczas konieczne jest jego obniżenie na czas realizacji robót budowlanych. W tym celu stosuje się różne techniki, m.in. przesłony przeciwfiltracyjne (ścianki szczelne, palisady itd.). Co więcej, konieczne jest także zastosowanie odpowiednich rozwiązań hydroizolacyjnych, które powinny stanowić ciągły i szczelny układ oddzielający budynek lub jego część od wody lub pary wodnej, ściśle przylegać do izolowanego podłoża oraz przechodzić w sposób ciągły (bez przerw) z poziomu w pion. Dobór prawidłowej metody hydroizolacji części obiektu budowlanego wymaga przede wszystkim zdefiniowania rodzaju obciążenia wodą.


Do niebywałych i z pewnością spektakularnych uwarunkowań prowadzenia robót budowlanych można zaliczyć betonowanie pod wodą. Polega ono na układaniu mieszanki bezpośrednio przez warstwę wody stojącej lub płynącej. Technologia ta wykorzystywana jest przy wykonywaniu i naprawach konstrukcji hydrotechnicznych lub innych, np. platform wiertniczych. Do tego celu konieczne jest zastosowanie specjalnej mieszanki betonowej, która cechuje się zdolnością do szczelnego wypełnienia formy bez ulegania segregacji i bleedingowi oraz bez konieczności zagęszczania, musi także mieć zdolność samopoziomowania. Nowoczesne betony podwodne produkowane są zwykle z użyciem domieszek antyrozpływowych.


Innym przykładem wymagających okoliczności są niekorzystne warunki atmosferyczne, które mogą stanowić utrudnienie podczas trwania robót budowlanych i przyczyniać się do degradacji konstrukcji w fazie jej użytkowania. Właśnie z tego rodzaju wyzwaniami mierzyli się inżynierowie projektujący i wznoszący The Shard – najwyższy budynek w UE na dzień jej ukończenia. Już na bardzo wczesnym etapie przedsięwzięcia zdecydowano, że konieczne jest znalezienie alternatywy dla tradycyjnego podnoszenia i montażu pojedynczych elementów stalowych, zwłaszcza że konstrukcja przewidywała wiele małych elementów o długości rzędu 1,5 m. W tej lokalizacji na wysokości prowadzenia prac montażowych prędkość wiatru sięga 100 m/s. Tradycyjne podejście niosłoby za sobą możliwe komplikacje związane z bezpieczeństwem, niezapewnieniem jakości i opóźnieniami. Jako rozwiązanie wybrano projektowanie w technologii modułowej. Celem było osiągnięcie jak najmniejszej liczby elementów i połączeń koniecznych do wykonania na budowie, co umożliwiło znaczące ograniczenie powyższych ryzyk. Konstrukcja wymagała także zastosowania specjalistycznych powłok antykorozyjnych (zaprojektowanych na 20 lat ochrony) oraz powłoki przeciwogniowej (90/120 min).

Czy większa żywotność w budownictwie infrastrukturalnym jest możliwa

Budownictwo infrastrukturalne to gałąź gospodarki, która w sposób bezpośredni dotyczy zdecydowanej większości ludzi, będących w określonym stopniu użytkownikami infrastruktury. Jej trwałość i jakość wpływa na podstawowe aspekty naszego życia, m.in. na tak ważne jak bezpieczeństwo, ale także komfort i czas podróży. Inwestycje w tym sektorze to często ogromne przedsięwzięcia o wielkiej wartości materialnej, które wymagają rozwagi, planowania, a także odpowiednich procedur zapewnienia jakości.Budownictwo infrastrukturalne w przeważającym stopniu obejmuje projekty finansowane, zarządzane i realizowane przez sektor publiczny. W związku z tym tego typu inwestycje są szczegółowo regulowane przez specyficzne wymogi procedury przetargowej, które mają na celu zapewnienie konkretnych rezultatów. Co do zasady Prawo zamówień publicznych oraz rzetelnie przygotowane dokumenty przetargowe inwestycji powinny chronić interesy instytucji publicznych i zapewniać osiągnięcie wymaganych parametrów w zakresie jakości, jednocześnie umożliwiając i gwarantując przestrzeganie zasad sprawiedliwej konkurencyjności wśród oferentów. Jeszcze do 2014 r. zamawiający dysponowali pełną swobodą w zakresie kształtowania kryteriów oceny ofert. Dominującym, najczęściej jedynym, było kryterium ceny. Fundamentalną zmianą w ramach kolejnych noweli ustawy było wprowadzenie obowiązku stosowania kryterium pozacenowego, a także regulacje dotyczące wagi kryteriów. W 2017 r. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zaprezentowało Nowe standardy budownictwa drogowego, a jednym z efektów było stworzenie nowego katalogu pozacenowych kryteriów oceny ofert. Oczekiwano, że zmiany polegające na wprowadzeniu kryteriów innych niż cena znacząco podniosą poziom jakościowy realizowanych zamówień.
Wśród uczestników procesu budowlanego można usłyszeć różne opinie na temat tego, jak powinny być skonstruowane optymalne wymagania przetargowe. W jednym z komunikatów GDDKiA podkreśla, że należy podchodzić do każdej inwestycji indywidualnie i rozważnie dobierać kryteria, gdyż niekiedy zbyt zawiłe procedury i oczekiwania względem oferentów mogą prowadzić do sporów i wydłużać czas wyłonienia wykonawcy. Publiczny inwestor wskazuje także, że bardzo istotne jest przygotowanie dokumentacji przetargowej. Opis przedmiotu zamówienia i specyfikacje techniczne powinny jednoznacznie określać standardy jakościowe odnoszące się do wszystkich istotnych cech przedmiotu zamówienia, które oparte są zarówno na dokumentacji projektowej, jak i obowiązujących przepisach prawa.
Coraz więcej mówi się także o komunikacji na linii zamawiający – wykonawca. Efektywna komunikacja, oparta na porozumieniu, może znacząco wspierać dążenie do osiągnięcia założonych parametrów jakościowych oraz przyczynić się do terminowego i efektywnego realizowania prac, m.in. przez jasne i precyzyjne ustalenia, transparentność i wspólne działania w zakresie kontroli jakości czy efektywne zarządzanie i wspólne rozwiązywanie problemów i konfliktów.

Tokyo Skytree, wieża radiowa w Japonii o wysokości 634 m, została zbudowana przy użyciu najnowszych japońskich technologii, które zapewniają wysoką odporność na trzęsienia ziemi. Jednym z kluczowych elementów w tym zakresie jest żelbetowy cylinder w środku wieży zwany shinbashira, fot. SeanPavonePhoto, Adobe Stock

Na jakość i trwałość dróg i obiektów inżynieryjnych wpływają także wyroby oraz przyjęta technologia przygotowania podłoża i układania nawierzchni. Branżowi eksperci wskazują, że w Polsce mamy jeszcze często do czynienia z pewnego rodzaju krótkowzrocznością – chcemy taniej inwestycji. Jednak w dłuższej perspektywie okazuje się ona kosztowna właśnie z uwagi na niedostateczną trwałość. Niewłaściwie dobrane rozwiązania projektowe lub niskiej jakości wyroby przyczyniają się do poniesienia znaczących nakładów finansowych w przyszłości ze względu na koszt życia nawierzchni.
Przymiotnik trwały na ogół przypisuje się nawierzchniom z betonu cementowego, szacuje się, że ich trwałość jest
ok. 2,5–3,5 razy większa niż asfaltowych. Pomimo wyższego kosztu wstępnego w ostatecznym rozrachunku nawierzchnie te mają dużo zalet, m.in. ich żywotność ocenia się na ok. 50 lat, a oprócz normalnego utrzymania zimowego nie powinny wymagać od zarządcy działań remontowych, a więc okazują się rozwiązaniem zarówno trwałym, jak i ekonomicznym.
Coraz częściej powstają również zupełnie nowe nawierzchnie drogowe, które osiągają wyższe parametry związane z wytrzymałością i użytkowaniem. W Polsce drogi długowieczne sukcesywnie doczekują się swoich debiutów. Przykładem może być budowa drogi ekspresowej S19, w ramach której wykonano ok. 400 m odcinka doświadczalnego z wykorzystaniem asfaltów modyfikowanych gumą z recyklingu (AMG). Lepiszcze gumowo-asfaltowe korzystnie wpływa na właściwości związane z trwałością, a także redukuje hałas związany z ruchem drogowym. Ciekawostką ze świata jest asfalt wzbogacony grafenem. Technologia ta nazywa się Gipave i powstała w wyniku programu badawczo-rozwojowego włoskiej firmy. Jest obecnie testowana na odcinkach próbnych, które zostały wykonane we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Brazylii. Nawierzchnie Gipave określane są jako posiadające lepszą odporność na odkształcenia i pęknięcia oraz dłuższą żywotność.
Oprócz wierzchnich warstw dróg nie mniej istotna jest analiza oraz przygotowanie podłoża, zwłaszcza w nietypowych warunkach gruntowo-wodnych, na gruntach skalistych czy terenach szkód górniczych. Jednym ze sposobów stabilizacji podłoża (poprawa nośności i zagęszczenia) jest stosowanie georusztów. Ich zadaniem jest niwelowanie przemieszczeń kruszywa będącego pod obciążeniem. Wskutek ich użycia obserwuje się znaczącą odporność na pojawianie się deformacji pionowych i uzyskiwanie wysokich wartości modułu sprężystości kruszywa.

Czy ekologia i jakość idą w parze

Jeśli spojrzymy na problem jakości w budownictwie z perspektywy ochrony środowiska naturalnego, to okazuje się, że pojęcia te są ze sobą powiązane. Branża budowlana odpowiada za ogromną emisję CO2 do atmosfery, zanieczyszczenie i wykorzystywanie wyczerpywalnych surowców naturalnych. Każde działanie zmierzające do poprawy jakości, uzyskania większej trwałości i niezawodności będzie miało pozytywny wpływ na środowisko. Konstrukcje o wysokiej jakości są trwalsze, co zmniejsza potrzebę częstych napraw i renowacji. Mniejsza częstotliwość remontów oznacza mniejsze zużycie surowców i energii, co przekłada się na mniejsze obciążenie dla środowiska. To także mniejsza sumaryczna ilość generowanych odpadów.

Wiadukt Millau to wieloprzęsłowy most wantowy nad doliną rzeki Tarn we Francji. Jego smukłe filary wykonano z betonu wysokowartościowego (high performance concrete – HPC), fot. JackF, Adobe Stock

W tym kontekście warto wspomnieć o ważnym wpływie prac badawczych w dziedzinie materiałów budowlanych. Są to z jednej strony prace prowadzące do lepszego poznania zjawisk fizycznych i chemicznych, które powodują uszkodzenia materiałów, z drugiej zaś prace nad nowymi materiałami oraz ulepszanie właściwości istniejących. Ciekawym obszarem badawczym są materiały samonaprawiające się, takie jak beton czy asfalt, które mogą samoistnie naprawiać drobne pęknięcia, nie dopuszczając do większych uszkodzeń i zwiększając tym samym trwałość konstrukcji.
Ponadto wysoka jakość w budownictwie coraz częściej jest także utożsamiana z wprowadzaniem zrównoważonych praktyk budowlanych, takich jak wykorzystanie odnawialnych materiałów, efektywność energetyczna i minimalizacja odpadów, co w dużym stopniu przyczynia się do ochrony zasobów naturalnych i redukcji negatywnego wpływu na naszą planetę.

The Edge w Amsterdamie, przez niektórych uważany za najbardziej ekologiczny biurowiec na świecie, to doskonały przykład, jak ekologia łączy się z wysoką jakością, która odnosi się zarówno do poziomu wykonania, jak i warunków eksploatacji przez użytkowników, fot. Edge

Jaka jest cena braku jakości

Rozważając kluczowe kryteria powodzenia projektu budowlanego, dostarczenie finalnego produktu, który spełnia m.in. jakościowe oczekiwania inwestora, traktujemy jako podstawowy i oczywisty cel. Jednak w dalszym ciągu nie wszystkie zespoły projektowe mają wystarczającą świadomość tego, jak sukces lub niepowodzenie w zakresie zarządzania jakością wpływa na budżet projektu. Koszt usuwania niezgodności ma przełożenie na marżę projektów.
Jak już wskazano, to podjęte we wczesnych stadiach realizacji działania służące zapewnieniu jakości przynoszą największe korzyści. Jednocześnie koszt korygowania błędów na etapie przygotowania dokumentacji projektowej jest o wiele mniej dotkliwy niż na etapie robót budowlanych. Według różnych szacunków etap budowy stanowi ok. 90–95% końcowego kosztu wytworzenia obiektu. Aby oszacować koszt doprowadzenia do zgodności przez ponowne wykonanie lub naprawę, można posłużyć się prostym wzorem: koszt doprowadzenia do zgodności przez ponowne wykonanie lub naprawę (total field rework factor – TFRF) = koszt ponownego wykonania lub naprawy / koszt wykonania całego projektu x 100%.
W publikacjach przygotowywanych przez organizacje branżowe, które analizowały od kilku do ponad 100 projektów, podaje się, że średni wskaźnik TFRF sięgał od 2,5% (Construction Industry Institute, 1989) do nawet 5,2% (Measuring the Impact of Rework on Construction Cost Performance, 2009) wartości projektu. Należy mieć jednak na uwadze fakt, że zebranie precyzyjnych danych w tym obszarze jest dość trudne, ponadto istnieją czynniki, które pośrednio podnoszą koszt (m.in. koszt obsługi dodatkowych zadań dotyczących zamówień, negocjacji, wyjaśnień itp.). Można więc zakładać, że rzeczywisty koszt jest nawet większy.
Budownictwo coraz wyżej ustawia poprzeczkę w każdym aspekcie. Dążenie do realizacji wysokiej jakości obiektów budowlanych wymaga patrzenia na inwestycję jako całość – zaplanowaną, kontrolowaną i ulepszaną. Jest to niełatwe zadanie, jednak liczby mówią same za siebie – jakość się opłaca!

Jakie rozwiązania zwiększają jakość i trwałość inwestycji budowlanych w kontekście współczesnych wymagań?

Mariusz Okuń
Rzeczoznawca budowlany, Polska Izba Inżynierów Budownictwa

Temat jest niezwykle obszerny i bardzo trudno w kilku słowach chociażby wypunktować wszystkie rozwiązania zwiększające zarazem jakość i trwałość inwestycji budowlanej. Trwałość obiektu budowlanego to okres, w którym zachowuje on swoje właściwości użytkowe przy spełnieniu założonych przy projektowaniu warunków eksploatacyjnych. Pojęcia trwałości i jakości są ze sobą ściśle skorelowane, dobry jakościowo materiał budowlany powinien być synonimem trwałości. Natomiast trwałość to bezpieczeństwo podczas długoletniego użytkowania, która przekłada się na obniżenie kosztów utrzymania i remontów. I tak naprawdę wszystko to powinno wpływać na świadomość inwestorów, aby sięgali po wysoce jakościowe technologie i materiały budowlane o wyjątkowych właściwościach zwiększających żywotność obiektów budowlanych, które będą zapewniały zakładaną trwałość, pozostając w ścisłej relacji z kosztami w całym cyklu życia obiektu, a nie jedynie na etapie samej realizacji (wbudowania). Oczywiście, aby zapewnić jakość i trwałość, musimy już na etapie koncepcyjnym / projektowym zadbać o poprawny – optymalny – projekt, który podczas wykonawstwa będzie właściwie zrealizowany. Nie warto iść na zgniły kompromis. Niezbędna jest wielokryterialna analiza i właściwy wybór zastosowanych technologii wpływających na jakość i trwałość obiektów budowlanych.
Właśnie takie rozwiązanie daje prefabrykacja, niestety obecnie niedoceniana, w przeszłości znienawidzona jako synonim wielkiej płyty, dlatego tak trudno dziś jest przekonać polskie społeczeństwo do szerokiego stosowania. Trzeba być optymistą, gdyż i w tym aspekcie jest zauważalna zmiana, widać trend, że prefabrykacja na nowo zdobywa coraz większą popularność. Ponadto najnowsze doświadczenia w obszarze prefabrykacji umożliwiają łączenie różnych technologii w jednym elemencie, co pozwala na jeszcze większą swobodę projektowania oraz optymalizację kosztów realizacji i przyszłego długoletniego użytkowania. Doskonałym przykładem jest szeroko stosowana prefabrykacja infrastrukturalna, jeden z segmentów sektora budowlanego, który szczególnie ostatnio dynamicznie się rozwija i wciąż ma duży potencjał.

REKLAMA
Kalendarium wydarzeń
Sklep internetowy NBI
REKLAMA