Projekt ma sprawdzić możliwość współpracy mieszkańców, spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych w podziale energii uzyskanej m.in. przez miejskie farmy fotowoltaiczne.
– Jeśli pilotaż się sprawdzi, Kraków będzie zabiegał w przyszłości o znacznie większe środki finansowe, wspierające takie rozwiązania na szerszą skalę – zapowiada Andrzej Kulig, zastępca prezydenta.
Celem projektu jest opracowanie dwóch koncepcji rozwoju, które pozwolą na wdrożenie i rozwój społeczności energetycznych działających w zakresie OZE na terenie Krakowa.
Koncepcje będą oparte na dwóch modelach:
- gdzie miasto wspiera inicjatywy prosumenckie (zbiorowe, indywidualne i lokatorskie). Ta formuła przeznaczona jest przede wszystkim dla indywidualnych mieszkańców, spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Uwzględnia udział samorządu na poziomie przedinwestycyjnym,
- w oparciu o zasoby gminne, wspierająca budowę większych elektrowni fotowoltaicznych, np. na terenach poprzemysłowych, wykluczonych w najbliższym czasie z innych form użytkowania. Mogą tu powstać większe instalacje fotowoltaiczne o mocy kilkudziesięciu MWp. Mogą być realizowane w różnych formach własnościowych np. własnej inwestycji miasta lub inwestycji mieszkańców Krakowa. Dysponując własną elektrownią fotowoltaiczną miasto zyskałoby narzędzie do walki z ubóstwem energetycznym. W tej koncepcji zakłada się udział samorządu na poziomie przedinwestycyjnym i w dalszym etapie inwestycyjnym, zaangażowanie jednostek miejskich, a członkami społeczności mogli być np. Domy Pomocy Społecznej, indywidualni mieszkańcy, również ci zagrożeni ubóstwem energetycznym.