REKLAMA
Motoryzacja Wiadomości
3 Minuty czytania

Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy

Listopad to ostatni dzwonek na przygotowanie samochodu do zimy – wymianę opon i sprawdzenie oświetlenia. Polska jest jednym z nielicznych krajów, gdzie nie ma obowiązku zmiany opon na zimowe, ale jak wynika z badania Goodyear, 82 proc. polskich kierowców tego pilnuje. Z ustawieniem świateł jest gorzej. Mniej niż połowa pojazdów jest w stanie zapewnić minimum oświetlenia określonego przepisami – wynika z danych Instytutu Transportu Samochodowego.

Obraz autorstwa wirestock na Freepik

– Zima to specyficzny sezon, jeżeli chodzi o kalendarz warunków pogodowych. Przede wszystkim mamy zmienną aurę, szybciej zapadający zmrok, pomyślmy zatem o właściwym ustawieniu naszych reflektorów – mówi agencji Newseria Biznes Mikołaj Krupiński, rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego.

Badania Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji z 2016 roku wykazały, że większość kierowców ma źle ustawione światła, przez co oślepiały one innych kierowców. Również badania ITS wskazały, że tylko kilka procent pojazdów jeździ z dobrze ustawionymi światłami, a mniej niż połowa z nich jest w stanie zapewnić minimum oświetlenia określonego przepisami.

– Już teraz możemy pomyśleć o właściwym ustawieniu naszych świateł, sprzyja temu ogólnopolska kampania „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”. Kierowcy mogą bezpłatnie w całym kraju na wybranej stacji kontroli pojazdu zweryfikować stan oświetlenia pojazdów – wskazuje rzecznik ITS.

Sprawdzenia świateł na stacjach, które przystąpiły do akcji, odbędzie się 16 i 23 listopada oraz 7 grudnia 2024 r.

– Już teraz powinniśmy też pomyśleć o ustawieniu się w kolejce do wulkanizatora na wymianę opon, aby nie zastały nas pierwsze mrozy czy śnieg – przypomina Mikołaj Krupiński. – Dzięki właściwemu ogumieniu, dostosowanemu do warunków pogodowych, czyli ujemnych temperatur, wzmożonych opadów śniegu, deszczu, a zatem też błota pośniegowego, mamy pewność, że będzie zapewniona trakcja samochodu.

Według badania Goodyeara „Winter Driving Attitudes” z 2022 roku większość europejskich kierowców (58 proc.) zmienia opony dopiero wtedy, gdy uzna je za zużyte, ignorując korzyści płynące ze zmiany opon w rytmie pór roku. W Polsce, mimo że wymiana opon nie jest obowiązkowa, 83 proc. polskich kierowców deklaruje sezonową zmianę opon. Dla porównania w Niemczech, gdzie istnieje obowiązek wymiany opon na zimowe, na sezonowych jeździ niewiele ponad połowa (54 proc.) kierowców.

– Polska jest jednym z niewielu krajów w Europie, w których nie ma przepisów, które obligują kierowców do zmiany opon dostosowanych do pory roku. Niemniej każdego roku robi to 80, a nawet 90 proc. kierowców, bo mają świadomość, że opony dostosowane do warunków pogodowych poprawiają trakcję ich samochodów – mówi ekspert.

Komisja Europejska w studium wybranych aspektów korzystania z opon związanych z bezpieczeństwem podaje, że zmiana opon zmniejsza o 46 proc. ryzyko wystąpienia wypadku drogowego. Wprowadzenie prawnego wymogu jazdy na oponach mających homologację zimową zmniejsza liczbę śmiertelnych wypadków średnio o 3 proc. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego wylicza, że w warunkach śniegowych przy prędkości 48 km/h na zimówkach droga hamowania może zostać zredukowana nawet o połowę w porównaniu z oponami letnimi.

O przygotowanie auta warto zadbać szczególnie przed wyjazdem na długi listopadowy weekend.

– Do podróży musi być przygotowany zarówno pojazd, jak i sam kierowca – przypomina Mikołaj Krupiński. – Kierowca przed dłuższymi podróżami powinien być zawsze wypoczęty. Nawet jeśli nie odczuwa zmęczenia, to jeżeli pokonuje dłuższą trasę, to mniej więcej co dwie-trzy godziny powinien robić sobie przerwę, żeby się dotlenić. Pamiętajmy także o optymalnej temperaturze w kabinie, która sprawia, że kierowcy czują się komfortowo. To w granicach 22 stopni Celsjusza.

Komenda Główna Policji podaje, że w 2023 roku doszło w Polsce do blisko 21 tys. wypadków. Głównymi przyczynami wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

– Każdego roku te same czynniki determinują największą liczbę wypadków drogowych. Zatem jeżeli gdzieś jedziemy, to przede wszystkim noga z gazu, rozwaga, zachowujmy rozsądny dystans także przed pojazdami poruszającymi się przed nami, zwłaszcza wtedy, kiedy mamy niesprzyjające warunki pogodowe, czyli śnieg, deszcz, lód czy błoto pośniegowe – zaleca rzecznik ITS.

REKLAMA
Kalendarium wydarzeń
Sklep internetowy NBI
REKLAMA