![Grafika: GDDKiA O/Białystok](https://nbi.com.pl/content/uploads/assets/news/2020/Kwiecień/23/_resampled/ResizedImage350262-S19Dobrzyniewo-BialystokZach.png)
Zdecydowanie za dużo
W przetargu wpłynęło siedem ofert. Po ich otwarciu, 14 kwietnia br., okazało się, że proponowane ceny są dużo wyższe od kwoty Zamawiającego. Najniższą ofertę – na kwotę 326,39 mln zł, złożyło konsorcjum PORR i Unibep, najwyższą – aż 399,81 mln zł – Mostostal Warszawa.
Potencjalne ryzyka, a realna wycena
Niewykluczone, że na wysokie wyceny ofert wykonawców mogła mieć wpływ niepewność przedsiębiorców, co do skutków gospodarczych epidemii koronawirusa w Polsce. Tymczasem kwota zamawiającego to 230,18 mln zł. Została ona oszacowana zgodnie „ze sztuką”, na podstawie średnich cen oferowanych za kilometr drogi ekspresowej o zbliżonych parametrach w innych przetargach na projekt i budowę dróg ekspresowych w kraju.
Razem z branżą mamy jeden cel – nie zatrzymywać się. W obecnej sytuacji to niezwykle ważne nie tylko dla firm budujących drogi, ale dla całej gospodarki. Z naszej strony deklaracja jest jednoznaczna – nie rezygnujemy z nowych przetargów. Będziemy ogłaszać i realizować portfel zamówień, który wcześniej zaplanowaliśmy.
Jednak przeszacowane oferty są nie do przyjęcia. W naszej ocenie ryzyka przyjęte przez oferentów nie odzwierciedlają realnych kosztów tego zadania. Stąd decyzja o unieważnieniu przedmiotowego przetargu.
Już wkrótce kolejny przetarg
W zaistniałej sytuacji, mając na względzie troskę o wydatkowanie środków publicznych, GDDKiA postanowiła unieważnić przetarg i jeszcze na przełomie maja i czerwca tego roku przygotować nowy. Rozważana jest możliwość rozszerzenia zakresu rzeczowego, niż ten w unieważnionym przetargu (5,38 km „eski” i jeden węzeł).
Źródło: GDDKiA O/Białystok