Dlaczego GDDKiA zmienia nazwy węzłów drogowych?
Częstochowa Północ zamiast Rząsawa, Otwock zamiast Wólka Mlądzka, Halinów, a nie Konik i Warszawa Wschód zamiast Zakręt – to przykłady nazw węzłów na drogach szybkiego ruchu, jakie pojawiły się niedawno lub wkrótce pojawią przy realizowanych właśnie inwestycjach.
Projekt dał początek
Ponad dwadzieścia, a nawet jeszcze kilkanaście lat temu, gdy rodził się zamysł budowy sieci dróg szybkiego ruchu w Polsce, przyjęto zasadę nazywania planowanych odcinków i zlokalizowanych na nich węzłów od leżących w pobliżu miejscowości i miast. Chodziło wtedy o łatwą lokalizację na mapie projektowanego odcinka autostrady czy drogi ekspresowej. Za sprawą budowy pierwszych odcinków autostrady A2 swego rodzaju sławę zyskały takie miasta jak Stryków czy Piątek. Z kolei kierowcy podróżujący odcinkami A4 trafiali na węzły Prądy, Nogowczyce lub po prostu „wyjazd 164” od 164 kilometra tej autostrady.
Wraz z przybywaniem kolejnych kilometrów GDDKiA opracowała zasady nadawania nazw węzłom drogowym, tak by były jak najbardziej jednoznaczne dla podróżujących. Reguluje je zarządzenie Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z 7 kwietnia 2009 roku w sprawie ustalenia oznakowania kierunkowego dla dróg krajowych. Wraz z opracowaniem projektu oznakowania eksperymentalnego, które po raz pierwszy pojawiło się w 2013 roku na autostradzie A1 pomiędzy Toruniem i Kowalem, wprowadzono również numerację węzłów. To ostatnie rozwiązanie jest zdecydowanie łatwiejsze i to nie tylko dla podróżnych spoza Polski.
Obowiązujące zasady nazewnictwa
Węzły drogowe oznacza się nazwami pobliskich miast lub miejscowości, posiadających istotne znaczenie gospodarcze lub komunikacyjne, w szczególności tych których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys. Miejscowościami tymi są miasta z listy aktualnych miast wojewódzkich oraz miasta z listy miast wojewódzkich z lat 1975-1998. W uzasadnionych przypadkach dopuszcza się oznaczanie węzłów drogowych nazwami miejsc geograficznych istotnych z punktu widzenia historycznego lub kulturowego.
Nazwy węzłów drogowych powinny być jednoczłonowe (składające się z jednego słowa) i różne w porównaniu z innymi nazwami węzłów. Jednakże w przypadku miast lub miejsc geograficznych z dwuczłonową nazwą dopuszcza się stosowanie dłuższych nazw węzłów. W przypadku zlokalizowania w pobliżu danego miasta od dwóch do czterech węzłów drogowych stosuję się oprócz nazwy miasta określenie położenia geograficznego części miasta, do której prowadzi droga wychodząca z tego węzła. Jeśli na odcinku wokół miasta mamy co najmniej pięć węzłów drogowych dopuszcza się stosowanie nazw węzłów składających się z nazwy miasta i nazwy dzielnicy lub nazwy charakterystycznej części miasta lub nazwy charakterystycznego obiektu tego miasta. W efekcie na S3 mamy węzły Zielona Góra Południe, Zielona Góra Północ, na A1 węzły Częstochowa Północ, Częstochowa Jasna Góra, Częstochowa Blachownia i Częstochowa Południe. Nazwę węzła nadaje GDDKiA po uzyskaniu opinii właściwego samorządu województwa oraz samorządu miasta, którego nazwa dotyczy.
Wprowadzamy zmiany
Zmiany w nazewnictwie węzłów wprowadzamy sukcesywnie wraz z budową i oddawaniem kolejnych odcinków dróg szybkiego ruchu. Budując kilka lat temu drogę ekspresową S17 na terenie województwa lubelskiego, ogłaszaliśmy przetarg na odcinek od węzła Sielce, na którym w trakcie realizacji pojawiły się docelowe tablice z nazwą Kurów Zachód. Podobnie było z węzłem Rząsawa na A1, gdzie nazwę małej wsi, a potem osiedla, w pobliżu którego zlokalizowano węzeł, zastąpiła nazwa Częstochowa Północ. Pod Bydgoszczą w miejsce nazw wywodzących się od okolicznych wsi Aleksandrowo, Tryszczyn, Pawłówek, Lisi Ogon pojawiły się lub wkrótce pojawią się dwuczłonowe nazwy Bydgoszcz Północ, Bydgoszcz Opławiec, Bydgoszcz Zachód i Bydgoszcz Miedzyń. Jedne z najnowszych zmian to nazwy węzłów w okolicy Warszawy. Na autostradzie A2, na przecięciu z obecną DK2, planowano węzeł Konik, który miał mieć docelową nazwę Warszawa Wschód. Ustawiono jednak tablice z nazwą Halinów od siedziby gminy, przez teren której przebiega ten odcinek A2. Z kolei planowany węzeł Warszawa Wschód znajdzie się na przecięciu obwodnicy stolicy z obecną DK2 w Zakręcie. Analogicznie jak węzeł Warszawa Zachód położony na przecięciu obwodnicy z DK92. Z kolei planowane węzły Ursynów, Rembertów, Wólka Węglowa i Chomiczówka zyskają dwuczłonową nazwę z Warszawą na początku. Z kolei planowany węzeł Warszawa Łomianki, który będzie zlokalizowany na S7 przechodzącej przez to podwarszawskie miasto, będzie nazywał się po prostu Łomianki.
Na tablicach informujących o nazwach węzłów umieszczony jest graficzny symbol węzła oraz, w ramach oznakowania eksperymentalnego na części dróg, jego kolejny numer. Wyjątkiem będą dwa miasta z pełną obwodnicą (ringiem) – Kraków i Warszawa. Na części znaków wyniesionych w ramach oznakowania eksperymentalnego z nazwą węzłów mogą pojawić się docelowo numery z dużą literą R na początku. Przypomnijmy, że nazwy węzłów są tylko nazwą skrzyżowania, a do określania i wyboru kierunku jazdy służy oznakowanie kierunkowe.
Źródło: GDDKiA