REKLAMA
Mosty Inwestycje
4 Minuty czytania

Skanska wybudowała kładkę nad DK7 w Gaju

W Gaju nad Zakopianką powstała kładka dla pieszych. To kolejny obiekt nad ruchliwą DK7. Dzięki inwestycji zwiększy się bezpieczeństwo zarówno mieszkańców Gaju, jak i kierowców. Zadanie o wartości ponad 5,8 mln zł brutto zrealizowała Skanska.

Kładka w Gaju, GDDKiA O/Kraków
Kładka w Gaju, GDDKiA O/Kraków

Kładka od A do Z

Konstrukcja kładki to cztery stalowe pylony (po dwa z każdej strony drogi krajowej nr 7) oraz ustrój nośny. Ustrój podwieszony został na prefabrykowanych cięgnach prętowych i stanowi stalowy ruszt z belek skrzynkowych połączonych stalowymi poprzecznicami. Oprócz obiektu mostowego powstały dojścia do kładki, odwodnienie liniowe i ogrodzenie, oddzielające wizualnie dojścia do kładki od znajdującego się w pobliżu budynku. Kładka została wyposażona w dwie windy. Obiekt został także odpowiednio oświetlony. Podświetlenie zainstalowano na każdej z want, w szybach windowych oraz w poręczach balustrad.

Montaż stalowej konstrukcji

Całość stalowego ustroju nośnego została podzielona na 2 części. Każda z nich była spawana z drobniejszych elementów na placu budowy (jedna od strony Zakopanego, druga od strony Krakowa). – Jeszcze przed podniesieniem gotowych elementów zamontowaliśmy „na ziemi” deskowanie pod płytę betonową i dopiero wtedy obydwie połówki postawiliśmy nad Zakopianką na podpory montażowe, a następnie zespawaliśmy. Montaż odbywał się przy pomocy żurawia kołowego o udźwigu od 200 ton i w taki sposób, aby w każdym stadium zapewniona została stateczność montowanej konstrukcji – wyjaśnia Jan Wędzicha, Inżynier Budowy, Skanska.

Wyzwania

Jednym z wyzwań była sama instalacja stalowych szybów windowych. – Projekt zakładał usytuowanie ich oraz klatek schodowych pomiędzy stalowymi pylonami kładki, co było bardzo korzystne z estetycznego punktu widzenia, natomiast niezwykle trudne w wykonaniu z uwagi na ograniczoną ilość miejsca pomiędzy pylonami. Aby poradzić sobie z tym wyzwaniem, zmieniliśmy sposób mocowania balustrad do schodów kładki, dzięki czemu możliwe było zachowanie wymaganego światła pomiędzy poręczami balustrad. W ten sposób zaoszczędziliśmy kilka cennych centymetrów. Było to jednak wciąż za mało, ponieważ jedna ze ścian szybu windowego niemalże dotykała jednego z pylonów, przez co niemożliwe byłoby zainstalowanie szklanej obudowy szybu w tym miejscu. Dlatego musieliśmy zweryfikować dalsze działania. Ściągnęliśmy na budowę w całości prefabrykowane stalowe ramy szybów windowych i ustawiliśmy je obok kładki. Przy szybach zamontowaliśmy rusztowanie, z którego zainstalowaliśmy po jednej ścianie szklano-aluminiowej obudowy. Następnie, za pomocą dźwigu przenieśliśmy tak przygotowane konstrukcje w miejsce ich wbudowania. Cała operacja została przeprowadzona z niemalże chirurgiczną precyzją, by zmieścić konstrukcje pomiędzy pylonami oraz klatkami schodowymi i przy okazji nie uszkodzić szklanej obudowy – tłumaczy Jan Wędzicha.

Ostatnie próby


Koniec inwestycji zwieńczyły próby obciążeniowe kładki. – Przeprowadziliśmy tutaj dwie próby – statyczną i dynamiczną. Statyczna polegała na ustawieniu 64 zbiorników o pojemności 1 m³ i zalaniu ich wodą. Docelowo obiekt został obciążony ciężarem odpowiadającym wadze 50 samochodów osobowych. Podczas prób dynamicznych grupa 10 osób chodziła, biegała i skakała po kładce z określonymi częstotliwościami na wyraźne sygnały osoby prowadzącej – informuje Kornel Adamowicz, Inżynier Budowy, Skanska. W tym czasie czujniki rejestrowały, jak kładka zachowuje się, gdy korzysta z niej równocześnie tyle osób. – Dokonaliśmy pomiarów ugięć i przemieszczeń kładki pod wpływem obciążenia ruchem pieszych. Wszystko po to, aby być pewnym, że ugięcia nie są większe od tych, które przewidziano w projekcie, a także że kładka spełnia wszelkie kryteria komfortowego użytkowania – zaznacza Kornel Adamowicz.

Bezpieczni(e) w Gaju
Nowa kładka to inwestycja długo wyczekiwana przez mieszkańców Gaju, która umożliwi bezpieczne przejście na drugą stronę ruchliwej Zakopianki. Bezpieczny jest także sam obiekt. Dzięki zamontowanej instalacji ogrzewania – zarówno na całej płycie pomostowej, jak i schodach – kładka w zimie będzie zawsze odśnieżona. Zainstalowane czujniki będą reagować na temperaturę oraz wilgotność. Kiedy zostaną przekroczone wartości progowe – urządzenia te wykryją śnieg bądź lód na kładce – włączy się automatycznie jej podgrzewanie. Obiekt jest także monitorowany.

Skanska, poza budową kładki, zadbała również o edukację najmłodszych uczestników ruchu, która związana była z bezpiecznym poruszaniem się po drodze. Wiosną br. w Zespole Szkół im. Jana Pawła II firma przeprowadziła akcję pn. „Bezpieczni w pobliżu budowy”. Dzieci z klas 1-3 uczyły się, jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię i poznawały znaki drogowe. W spotkaniu, które miało formę teatrzyku, udział wzięło blisko 200 uczniów. Wszyscy zostali wyposażeni w opaski odblaskowe.

Zdjęcie: GDDKiA O/Kraków

REKLAMA
REKLAMA
Kalendarium wydarzeń
Sklep internetowy NBI
REKLAMA