5 (104) wrzesień – październik 2022
Rynek budowlany jest obecnie bardzo wymagający. Z jednej strony mamy do czynienia z licznymi wyzwaniami związanymi z sytuacją geopolityczną w Europie i wynikającymi z tego zawirowaniami, walką o zapełnienie portfela projektów i rentowność inwestycji, z drugiej natomiast – rosnącą świadomością ekologiczną oraz koniecznością stałego doskonalenia się w tym dynamicznie zmieniającym się otoczeniu.
Niezwykle istotne jest, aby w obliczu wszystkich tych czynników nie zapomnieć o tym, co powinno być misją współczesnego budownictwa – realizowanie inwestycji budowlanych w taki sposób, aby maksymalizować korzyści z nich płynące dla ludzi i całego środowiska przy jednoczesnym minimalizowaniu ich negatywnego wpływu, kładąc szczególny nacisk na zapewnienie jakości i trwałości jako kluczowych czynników. Właśnie jakość i trwałość w budownictwie jest tematem tego wydania „NBI”.
W Europie trwa renesans kolei. Transport kolejowy jest faworyzowany przez Unię Europejską jako najmniej emisyjny środek transportu. Polska może zostać jednym z głównych beneficjantów nowego transportowego paradygmatu w Europie. Stoimy przed dziejową szansą modernizacji nie tylko całego systemu transportowego, ale rozwoju transportu intermodalnego, co nie pozostanie bez wpływu na polepszenie jakości przewozów drogowych, wzrost znaczenia transportu morskiego i bałtyckich portów oraz lotniczego, w szczególności po wybudowaniu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Więcej na ten temat znajdą Państwo w raporcie Inwestycje w polską kolej. Tematowi wydania i raportowi towarzyszą wypowiedzi ekspertów oraz artykuły firm prezentujących swoje osiągnięcia.
Polecam wywiad z prof. dr. hab. inż. Andrzejem Szaratą, dziekanem Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej, który ma idealny przepis na sprawny transport w mieście. Jak podkreśla profesor, inwestycje infrastrukturalne kosztują. Coraz bardziej ograniczone budżety miejskie będą wymuszać na decydentach zmniejszanie nakładów inwestycyjnych i w ogóle działań ukierunkowanych na optymalizację całego systemu transportowego – a powinien to być proces ciągły. Nie pomagają w tym przyzwyczajenia użytkowników systemu transportowego, które trudno jest zmienić. W efekcie miasta znajdują się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ inwestycje transportowe budzą bardzo dużo kontrowersji i mają charakter medialny, co znacząco utrudnia działania. Planowanie rozwoju infrastruktury transportowej nie może polegać na emocjonalnym podejściu do sprawy – najważniejsze są tutaj analizy i prognozy ruchu stanowiące podstawę do oceny efektywności funkcjonalnej konkretnego rozwiązania.
W wywiadzie Jak odczarować geotechnikę, czyli 20 lat Titan Polska rozmawiamy z Jakubem Sierantem, dyrektorem zarządzającym Titan Polska Sp. z o.o., oraz Natalią Macą, kierowniczką Biura Inżynierskiego w tej firmie, o historii spółki, projektach, sukcesach, jubileuszu oraz problemach w branży. Titan był pierwszym systemem samowiercącym na świecie, który został opatentowany. Pomysł zrodził się w głowie Ernsta Ischebecka po przestudiowaniu prac włoskiego inżyniera Fernanda Lizziego, który jako pierwszy w latach 50. XX w. zauważył, że wielotonowe, betonowe konstrukcje zbrojone ogromną ilością stali to nie jedyny rodzaj konstrukcji mogącej funkcjonować jako fundament.
Tocząca się w Ukrainie wojna wymusza przyspieszenie transformacji energetycznej polskiej gospodarki. Od kilku miesięcy obserwowany jest wyraźny wzrost liczby i wartości zapowiadanych inwestycji energetyczno-przemysłowych. Aktualna wartość 180 największych realizowanych i planowanych projektów przekracza już 300 mld zł. Tymczasem potencjał wykonawczy 80 największych wykonawców działających na tym rynku od kilku lat waha się w granicach 20 mld zł rocznie. W najbliższych latach ograniczone moce przerobowe branży budowlanej będą więc wąskim gardłem zapowiadanych inwestycji, których realizacja potrwa co najmniej 20 lat. Szczegóły analizy znajdą Państwo w artykule Bartłomieja Sosny Realizacja 180 inwestycji energetyczno-przemysłowych w Polsce warta 305 mld zł.
W krakowskiej oczyszczalni Kujawy zakończyła się modernizacja węzłów przeróbki osadu nadmiernego i biogazu. Oczyszczalnia produkuje teraz więcej zielonej energii. Zyskuje na tym środowisko, gdyż mniejszy pobór energii elektrycznej z systemu dystrybucyjnego, a więc pochodzącej ze spalania węgla, oznacza mniejszą emisję gazów cieplarnianych. Oszczędności będę mieć Wodociągi Miasta Krakowa, mogąc kupować mniej energii konwencjonalnej i ograniczając jej straty.
Serdecznie zapraszam do lektury całego numeru „NBI”.