Każdy z nas słyszał o słynnej Krzywej Wieży w Pizie, która na skutek niewłaściwego rozpoznania podłoża gruntowego uległa przechyleniu. Sytuacja ta miała miejsce wieki temu, więc wydawać by się mogło, że obecny poziom wiedzy i technologii pozwalają na wyeliminowanie podobnych skutków. Nic bardziej mylnego, kilka lat temu słynny drapacz chmur o nazwie Millenium Tower w San Francisco wskutek błędnych założeń inżynierów również uległ awarii, przez co przechyla się o 7,5 cm rocznie! Obecnie całkowite przemieszczenie na szczycie budynku wynosi ok. 66 cm.
Powyższe przykłady są odległe czasowo i lokalizacyjnie, jednak i w naszym kraju możemy spotkać się z podobnymi przypadkami. Jednym z takich obiektów jest 17-kondygnacyjny budynek mieszkalny na warszawskiej Woli, zbudowany w latach 70. XX w. Z uwagi na niewłaściwe posadowienie oraz występowanie niekorzystnych warunków gruntowych (rynna żoliborska) budynek ten znacząco osiadł i przechylił się w stronę zachodnią. Nasza firma już w 2021 r. objęła jego konstrukcję precyzyjnym monitoringiem HLC (ang. hydrostatic leveling cells) podczas wykonywania wzmocnienia fundamentów, które ma za zadanie zatrzymanie procesu przechylania. Po zakończonych robotach budowlanych konieczne było wdrożenie systemu ciągłej kontroli przemieszczeń. W takich sytuacjach z pomocą przychodzą nowoczesne technologie, w tym techniki oparte na monitoringu satelitarnym.
W tym celu zaproponowaliśmy rozwiązanie z zakresu technologii pomiarowej, które składa się z trzech segmentów. Pierwszym elementem systemu jest urządzenie zamontowane na dachu budynku, złożone z anteny rejestrującej sygnał z satelitów oraz skrzynki komunikacyjnej z odbiornikiem do zapisu danych pomiarowych i przesyłania ich do naszego centrum obliczeniowego.
Drugi element odpowiada za przetwarzanie danych pomiarowych na naszych serwerach za pomocą specjalnego oprogramowania do przetwarzania danych statycznych. Jest to rozwiązanie oparte na rozwiązaniach chmurowych, dzięki czemu pracuje ono bez przerwy, wykonując post-processing danych w trybie automatycznym.
Na ostatni segment składają się stacje referencyjne, które umożliwiają stworzenie geodezyjnej sieci pomiarowej. Punkty te są rozmieszczone w odległości od kilku do kilkunastu kilometrów i na podstawie obserwacji z tych stacji wyznaczana jest pozycja anteny na budynku.
Niewątpliwą zaletą wykorzystania tego typu pomiarów jest wysoka dokładność (max. kilka mm) oraz wysoka odporność na zmieniające się warunki pogodowe. Powyższe rozwiązanie powinno być rozpatrywane wszędzie tam, gdzie występują potencjalne ruchy masowe na dużych obszarach, tj. na terenach górskich, skarpach, terenach pogórnicznych i aktywnej eksploatacji górniczej.