– Jeśli chodzi o most w Głuchołazach, to jest tam obecne wojsko, przyjechały elementy konstrukcyjne. Dziś zostaną załadowane pozostałe elementy tak, żeby można było w całości ten most złożyć. GDDKiA wraz z wykonawcą oczyszczają ten teren tak, by dać miejsce wojsku. Z dna koryta rzeki będą wyciągane te elementy, które uległy zniszczeniu podczas powodzi. Przy montażu będzie wykorzystany specjalny dźwig. W ciągu 3-4 dni most zostanie złożony – powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Sytuacja na drogach
Obecnie wciąż na kilku odcinkach dróg krajowych występują poważne utrudnienia lub ruch jest całkowicie zablokowany. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak przekazał, że obecnie cztery drogi krajowe pozostają nieprzejezdne, a w dwóch miejscach nieprzejezdne pozostają mosty.
W województwie opolskim, z powodu zniszczeń i wysokiego stanu wód, zablokowane są odcinki:
- DK40 w Głuchołazach, gdzie most tymczasowy i konstrukcja nowego mostu zostały porwane przez nurt rzeki,
- DK45 w Krapkowicach z powodu podmycia i uszkodzenia jezdni,
- DK46 w Malerzowicach Wielkich, gdzie most został zamknięty z powodu wysokiego stanu wód,
- DK94 w pobliżu Skorogoszczy.
W województwie dolnośląskim zablokowane są odcinki:
- DK94 w Bolesławcu, gdzie został zamknięty most z powodu wysokiego poziomu wody.
W województwie lubuskim ruch jest wstrzymany na:
- DK12 w miejscowości Szprotawa.
Pomimo trudnych warunków w woj. opolskim na drodze krajowej nr 40 w Mochowie ruch jest utrzymany, ale przejazd przez most odbywa się wahadłowo ze względu na wysoki stan wody. Podobnie sytuacja wygląda na drodze krajowej nr 39 w miejscowości Brzeg. Z kolei na drodze krajowej nr 46 w Kamienicy wprowadzony został ruch wahadłowy.
W województwie śląskim wszystkie drogi krajowe są przejezdne i utrudnienia nie powinny występować.
Sytuacja na kolei
Pracownicy PLK z ogromnym zaangażowaniem bronili mostu kolejowego nad Nysą Kłodzką w Lewinie Brzeskim, leżącego na kluczowej magistrali Wrocław – Opole – Katowice – Kraków – Rzeszów. W trudnych warunkach powodziowych usuwali konary i inne materiały naniesione przez wodę, które mogły uszkodzić konstrukcję mostu. Dzięki ich pracy i poświęceniu udało się zabezpieczyć most, co umożliwi bezpieczny ruch pociągów na tej strategicznej trasie.
W bardzo szybkim tempie uruchomione zostały zalane i zniszczone linie kolejowe, dzięki czemu przywrócono dojazdy do Szklarskiej Poręby, Jeleniej Góry, Kłodzka i Nysy. Najtrudniejsza sytuacja występuje w rejonie węzła Kłodzko, na linii Nysa – Prudnik oraz na stacji Głuchołazy, gdzie powódź zdeformowała tory i wypłukała podsypkę. Prace w tych miejscach są kontynuowane, aby jak najszybciej przywrócić przejezdność.
Obecnie ruch pociągów jest wstrzymany na trzech odcinkach lokalnych: Nysa – Prudnik, stacja Głuchołazy oraz stacja Kłodzko Główne. Nieprzejezdne są także przejścia graniczne z Czechami: Chałupki-Bohumin i Cieszyn, natomiast częściowo przywrócono ruch pasażerski na przejściu granicznym Zebrzydowice-Petrovice.
Dworce w Kłodzku Głównym, Głuchołazach i Prudniku wciąż pozostają wyłączone z użytku.
Sytuacja hydrologiczna i stan zbiorników przeciwpowodziowych
Jak przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy stany alarmowe zostały przekroczone na 57 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry.
Zbiornik Racibórz Dolny został zapełniony w około 64 proc., co odpowiada ok. 118,36 mln m3 wody. Zrzut wody ze zbiornika wynosi około 780 m³/s.
19 września na zbiorniku Mietków sukcesywnie zmniejszano odpływ wody – o godzinie 7:00 wynosił on 80 m³/s, a do godziny 9:00 został obniżony do 40 m³/s. Jednocześnie na całym obszarze powodziowym zgłaszane są przesiąki wałów przeciwpowodziowych, na które służby Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie reagują na bieżąco.
18 września uruchomiono dwa poldery przeciwpowodziowe. O godzinie 17:00 rozpoczęto napełnianie polderu Blizanowice-Trestno, którego pojemność wynosi 3,8 mln m³, a o 23:00 uruchomiono polder Oławka, mogący pomieścić 12 mln m³ wody.
W polderze Buków, gdzie wcześniej zgłaszano przesiąki w bocznym obwałowaniu, udało się je skutecznie uszczelnić. Obecnie polder jest zapełniony w 53,9 proc., co odpowiada około 30,7 mln m³ wody.