Warszawski Transport Publiczny od wielu lat stawia na ekologię. Warszawiacy i warszawianki każdego dnia poruszają się po stolicy pojazdami z napędem elektrycznym, hybrydowym czy gazowym. Już około 50% autobusów w Warszawie jest niskoemisyjnych.
Plastik a samochód
Nie od dziś wiadomo, że podróż komunikacją miejską jest znacznie bardziej ekologiczna niż podróż samochodem. Jeden autobus, tramwaj czy pociąg zapewniają bowiem transport setkom osób. Tymczasem samochód rzadko na swój pokład zabierze maksymalną liczbę pasażerów, czyli zaledwie pięć osób. Warszawskie Badanie Ruchu z 2015 roku wykazało, że jednym warszawskim samochodem podróżuje średnio 1,4 osoba. Tymczasem autobus Solaris Urbino Electric 18 zabierze nawet 120 osób, zatem tyle ile średnio 86 aut.
Z prostej kalkulacji wynika zatem, że transport zbiorowy emituje mniej zanieczyszczeń. Indywidualny transport samochody wyraźnie przyczynia się do pogorszenia jakości powietrza oraz emisji hałasu. W godzinach szczytu warszawskie ulice zmieniają się w mozaikę stojących w korkach aut. W dobie kryzysu klimatycznego i wzrastania temperatur w miastach, uwagę zwraca emisja ciepła przez samochód.
Każdy przejazd samochodem jest kosztem dla naszego środowiska i nie chodzi tylko o spaliny, wydobywające się z rur wydechowych. Badania z 2021 roku stowarzyszenia AAAS z siedzibą w Waszyngtonie wskazują na emisję mikroplastiku przez opony aut w trakcie jazdy. Zatem im więcej kierowców przesiądzie się do autobusów i tramwajów, tym mniejsza będzie emisja szkodliwych związków.
Wygodnie i ekologicznie
A jak na tym tle wypada Warszawski Transport Publiczny? Kiedy samochody tworzą korki, autobusy wymijają ich wydzielonymi buspasami. Miasto stale rozwija ich sieć, zapewniając tym samym szybki transport tysiącom osób.
To nie wszystko. Poczynając od historycznego zakupu 130 autobusów elektrycznych przez Miejskie Zakłady Autobusowe, warszawskimi ulicami poruszają się ekologiczne pojazdy. Niskopodłogowe autobusy elektryczne, napędzane gazem czy hybrydowe to dziś codzienność. Pół tysiąca niskoemisyjnych pojazdów stanowią istotną część miejskiego taboru. Wraz z rozwojem technologii, szukamy kolejnych zielonych rozwiązań. Dlatego ostatnio na warszawskich ulicach można było spotkać nawet autobus wodorowy, odbywający testy na linii 222.
Nie można zapomnieć o tramwajach, pociągach SKM czy metrze. Nowsze pojazdy wykorzystują coraz mniej energii, oferując zarazem wyższy komfort przejazdu. Od 2016 roku Metro Warszawskie korzysta z własnych nowoczesnych magazynów energii, umożliwiających jej odzyskiwanie z hamowania pojazdów i ponowne wykorzystanie. Śmiało można powiedzieć, że Warszawski Transport Publiczny dysponuje nowoczesnym taborem, który w większości dostosowany jest do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Ekologia się opłaca, o czym mówi też prosta ekonomia. Za wykorzystaniem bogatej oferty WTP przemawia niska cena, a nawet darmowe przejazdy dla uczniów i uczennic szkół podstawowych. Młodzi warszawiacy z klas 1-3 zapoznają się z ekologicznymi walorami jeżdżenia komunikacją dzięki naszym warsztatom. Podczas nich mogą obejrzeć autobus elektryczny, poznać Pana Bilecika oraz zadać pytania pracownikom.
W przesiadaniu z samochodu do komunikacji miejskiej, pomoże sieć parkingów P+R. Te funkcjonują przede wszystkim przy dużych węzłach przesiadkowych – w pobliżu metra, stacji kolejowych czy pętli tramwajowych. Na parkingach można odpłatnie skorzystać z ładowarek do samochodów elektrycznych.
Oferta WTP staje się z roku na rok coraz bardziej atrakcyjną alternatywą dla samochodu. Przykładem może być niedawno wprowadzony buspas na Puławskiej albo nowe torowisko na Kasprzaka, cieszące się popularnością wśród mieszkańców.
Zielona infrastruktura
2023 roku zakończono z 90 zielonymi przystankami. Wiaty uwieńczone rosnącym na dachu rozchodnikiem zapewniają redukcję zanieczyszczeń oraz temperatury. Ponadto ekowiaty wyposażone są w specjalne szyby, ostrzegające ptaki przed zderzeniem z obiektem.
Od kilku lat ZTM ma także udział w upiększaniu stolicy. Zielone torowiska mają jednak nie tylko efekt estetyczny, ale także konkretny wymiar ekologiczny. Przede wszystkim obniżają uciążliwy hałas oraz obniżają temperaturę otoczenia, wzmagając wilgoć i retencję wody. Pomagają w tym m.in. trawa i rozchodniki, te same, co sadzane na zielonych przystankach. Jest to świetna przeciwwaga dla szybko nagrzewających się asfaltowych jezdni.
Sieć zielonych torowisk jest stale rozwijana, gdy w tym momencie osiągnęła już imponującą liczbę 33 kilometrów. Niedługo będziemy można je obejrzeć na nowej trasie do Wilanowa czy na Warszawę Zachodnią.