REKLAMA
Drogi Wydarzenia
3 Minuty czytania

Droga w jodełkę

W XIX i XX wieku cegłę klinkierową stosowano powszechnie do budowy dróg bitych. Szczególnie tam, gdzie zaopatrzenie w materiały kamienne nadające się do ich budowy było niewystarczające. Klinkier stał się alternatywą dla naturalnych kamieni drogowych gdyż jego produkcja i wykorzystanie było tańsze niż transport kamienia z odległych kamieniołomów.

Układanie klinkieru pod kątem 45 stopni do osi jezdni, fot. GDDKiA
Układanie klinkieru pod kątem 45 stopni do osi jezdni, fot. GDDKiA

Ojczyzną tego typu nawierzchni jest Holandia, która już od 1809 roku stosowała tego typu wyroby do brukowania ulic miast i dróg publicznych. Nawa klinkier pochodzi właśnie od holenderskiego słowa „klinken” oznaczającemu dźwięk, bo w przeciwieństwie do zwykłych wyrobów ceramicznych wydaje po uderzeniu charakterystyczny metaliczny dźwięk. Poza Holandią drogi klinkierowe zaczęto budować w drugiej połowie XIX wieku min. W Rosji, Anglii, Niemczech i Stanach Zjednoczonych. W Polsce klinkier drogowy wprowadzono przez rząd rosyjski w 1883 roku.

Nawierzchnie klinkierowe były gładkie, a jednocześnie wystarczająco szorstkie co zapewniało odpowiednią jezdność dla samochodów. Miały bardzo dobrą odporność na działanie warunków atmosferycznych. Były tanie i łatwe w utrzymaniu. Dodatkowym czynnikiem przemawiającym za wykorzystaniem klinkieru do budowy dróg był fakt, że można było je wykonywać w oparciu o materiały rodzimego pochodzenia. Według danych inż. Melchiora Nestorowicza na obszarze 20 proc. ówczesnej powierzchni Polski brak było jakichkolwiek naturalnych kamiennych materiałów drogowych i jednocześnie występował deficyt jego zaopatrzenia na połowie kraju. Tymczasem klinkier mógł być produkowany na terytorium całej II RP gdyż materiał mniej lub bardziej odpowiedni do jego produkcji występował w Polsce wszędzie.

Niższe koszty to dodatkowa korzyść

Również koszt budowy drogi klinkierowej na podkładzie z kamienia miejscowego w stosunku do analogicznej drogi z tłucznia według kalkulacji z 1927 roku przemawiał na korzyść klinkieru. Koszt budowy 1 mkw. nawierzchni z tłucznia wynosił 15,32 zł a drogi klinkierowej 11,21 zł. Kolejnym korzystnym czynnikiem za budową dróg klinkierowych była ich żywotność. Konieczność budowy dróg klinkierowych jako tańszej alternatywy dla dróg asfaltowych znalazła odzwierciedlenie w pracach II Polskiego Kongresu Drogowego gdzie Jerzy Marynowski uznał je jako najbardziej racjonalne i ekonomicznie uzasadnione w naszych warunkach klimatycznych i gospodarczych. Wagę jaką poświęcono nawierzchniom klinkierowym podkreśla również fakt, iż jednym z pierwszych referatów wygłoszonych przez Polaków na Światowych Kongresach Drogowych był referat Marynowskiego poświęcony właśnie klinkierowi.

Długość dróg klinkierowych w Polsce w 1928 roku wynosiła 112 km. Podjęto również badanie technologii i rozprawiano nad ulepszeniem tego materiału, jednak II wojna światowa zmieniła nie tylko politycznie świat ale i dokonała rewolucji w postrzeganiu materiałów, stosowania betonu i bitumów. Wciąż jednak można spotkać odcinki dróg o klinkierowej nawierzchni, zarówno te wykonane przed II wojną światową jak i po niej. Z kolei na DK17 cegła klinkierowa został przykryta warstwą bitumiczną.

Klinkiernie i produkcja klinkieru

Zdjęcie: GDDKiA
Zdjęcie: GDDKiA

W 1884 roku powstała w Zamościu pierwsza państwowa klinkiernia. W latach 1903-1913 wybudowano kolejne klinkiernie w Izbicy, w Białopolu pod Hrubieszowem, w Budach w powiecie Tomaszowskim. Równocześnie rozwijała się też produkcja prywatna w klinkierniach Ciświckiego i Kippmanna pod Lublinem. Wszystkie zakłady były wstanie produkować 1,5 mln sztuk klinkieru, o wymiarach 222x115x65 mm każda (24 000 mkw. powierzchni) tzw. sposobem mokrym na prasach Abersona wypalanych w piecach Mendheima. Zakłady w Lublinie i Izbicy zostały zniszczone w trakcie działań I wojny.

Po odzyskaniu niepodległości Polska odziedziczyła po zaborcach trzy klinkiernie. Uruchomiono produkcję w Zamościu, Budach i Białopolu, a w latach 20 XX wieku Ministerstwo Robót Publicznych przystąpiło do budowy nowoczesnej klinkierni w Izbicy, z wydajnością 6 mln sztuk klinkieru sposobem suchego prasowania surówki. W planach były budowy kolejnych zakładów, które powstały do wybuchu II wojny światowej w Ołtarzewie k. Warszawy, Gródkowie k. Sosnowca i Rudaku k. Torunia. Łącznie przedwojenna produkcja wynosiła 28 mln sztuk klinkieru rocznie.

Planowano również uruchomienie klinkierni w Hrubieszowie, Lubartowie na Lubelszczyźnie, Sokalu nad Bugiem czy Miechowie na Kielecczyźnie co jednak ostatecznie nie doszło do skutku ze względu na działania wojenne i spadek zapotrzebowania na ten materiał. Po II wojnie użycie cegieł klinkieru do budownictwa drogowego zaczęło zamierać, wypierane technologią betonu i asfaltu. Działające jeszcze klinkiernie w Białopolu, Budach, Zamościu, Gródkowie i Izbicy pokrywały zapotrzebowanie dla robót konserwacyjnych istniejących dróg z tą nawierzchnią. Stopniowo produkcja dla celów drogowych zanikała.

REKLAMA
REKLAMA
Kalendarium wydarzeń
Sklep internetowy NBI
REKLAMA